Debian 7.0 Wheezy został zamrożony
Testowa gałąź Debiana została zamrożona w przygotowaniu do wydania, poinformował Adam Barratt z Zespołu ds. Wydań na liściedebian-devel-announce
.
Zamrożenie oznacza, że automatyczny przepływ pakietów z gałęzi niestabilnej do testowej został wstrzymany. Jakiekolwiek zmiany w repozytorium Debiana Wheezy muszą być zatwierdzane ręcznie przez członków Zespołu ds. Wydań (szczegóły na ten temat można znaleźć na stronie Zespołu). Ma to na celu ułatwienie przygotowania kolejnej wersji systemu.
Data wydania Debiana 7.0 Wheezy nie jest jeszcze znana. Szacuje się, że nastąpi to na początku 2013 r.
Źródło: lists.debian.org/debian-devel-announce/2012/06/msg00009.html
Dodany: 30 cze 2012 o 22:55
przez: azhag
Komentarze (RSS):
Jak coś, to nie bijcie -- jestem po imieninach babci i zasadniczo nie powinienem niczego publikować teraz. ;)
Chyba znowu coś namieszali w repo stable, bo wypieprzyło mi - wedle aptitude update - z listy jakieś 800 paczek + kilka pakietów zdezaktulizowało. Ma to jakiś związek z testingiem?
E a nowy testing będzie miał nazwę SID czy inną bo się nie orientuję w tym.
Sid to zawsze unstable. Nazwa przyszłego testinga nie jest jeszcze znana, zapewne zostanie ogłoszona podczas tegorocznego DebConfu.
Szczerze mówiąc spodziewałem się wcześniejszego wypuszczenia Debiana a nie dopiero początek 2013 :(
nadgorliwość gorsza od...
w każdej chwili możesz go przecież już zainstalować ;)
w każdej chwili możesz go przecież już zainstalować ;)
@sarusc
Jak Ci tak śpieszno to albo zainstaluj już teraz tą wersję albo stable + soft z backportów.
Jak Ci tak śpieszno to albo zainstaluj już teraz tą wersję albo stable + soft z backportów.
Już nie mogę się doczekać, aż mój Debian stanie się stabilny.
e tam - już jest dość stabilnie. (zdarzają się czasem bugi typu ten z wvdial, ale tak to działa pięknie)
@dominbik
Nie twierdzę, że Wheezy działa jakość niestabilnie, chociaż nie wszystko działa tak jak trzeba. Dla mnie problemem jest ma różnych aktualizacji. Raz na dwa dni robię update i zawsze jest kilka pakietów do aktualizacji, kilka do instalacji, jakieś do usunięcia. Wystarczy miesiąc nie robić update'a, by się to potwornie nagromadziło i przy aktualizacji system próbował zaktualizować setki pakietów oraz zainstalować lub usunąć dziesiątki. Dla mnie to trochę męczące. Wolałbym by już wszystko było działało, było zaktualizowane i wypuszczane były tylko łaty bezpieczeństwa.
Nie twierdzę, że Wheezy działa jakość niestabilnie, chociaż nie wszystko działa tak jak trzeba. Dla mnie problemem jest ma różnych aktualizacji. Raz na dwa dni robię update i zawsze jest kilka pakietów do aktualizacji, kilka do instalacji, jakieś do usunięcia. Wystarczy miesiąc nie robić update'a, by się to potwornie nagromadziło i przy aktualizacji system próbował zaktualizować setki pakietów oraz zainstalować lub usunąć dziesiątki. Dla mnie to trochę męczące. Wolałbym by już wszystko było działało, było zaktualizowane i wypuszczane były tylko łaty bezpieczeństwa.