Test porównawczy kFreeBSD 9.0 i Linuksa 3.2
Michael Larabel, z serwisu Phoronix, przeprowadził test porównawczy Debiana GNU/kFreeBSD z jądrem 9.0 i Debiana GNU/Linux z jądrem 3.2.Tym razem w szranki stanęły 64-bitowe wersje Debiana Wheezy — jedna z jądrem Linux 3.2, druga z jądrem FreeBSD 9.0. Obie edycje Debiana zainstalowane zostały na takim samym sprzęcie (ośmiordzeniowy AMD Opteron 2,7 GHz z 4 GB RAM-u) i w domyślnej konfiguracji (Linux na systemie plików Ext4 i ze środowiskiem GNOME, kFreeBSD na systemie plików UFS i ze środowiskiem XFCE).
W sumie przeprowadzono 23 testy, m.in. łamanie haseł za pomocą John the Ripper, kompresowanie plików 7-zipem, renderowanie grafiki, różne operacje na plikach i sposoby przetwarzanie danych, enkodowanie plików filmowych.
Podobnie jak poprzednio, w większości zadań oba systemy wypadły porównywalnie, choć częściej ze wskazaniem na Debiana GNU/Linux niż GNU/kFreeBSD. Linuksowa odmiana częściej też była znacząco lepsza (m.in. podpisywanie za pomocą OpenSSL, kompresja 7-zipem, NAS Parallel Benchmarks) niż freebsdowy konkurent (ten pokonał rywala m.in. w teście Himeno, analizie genomu metodą bayesowską czy enkodowaniu pliku za pomocą VP8).
Należy też zwrócić uwagę, że niniejsze porównanie nie jest pełne, na jego podstawie nie można jednoznacznie stwierdzić, który system jest lepszy. Oba jądra — tym samym obie wersje Debiana — mają unikalne zalety, których nie da się łatwo porównać żadnym testem.
Szczegóły na temat badania, w tym wszystkie wyniki, można znaleźć na stronie serwisu Phoronix.
Źródło: www.phoronix.com/scan.php?item=debian_kfreebsd_90&num=1&page=article
Dodany: 07 mar 2012 o 14:50
przez: azhag
Komentarze (RSS):
czego? :)
John the Ripper chyba. :)
Przecież Xfce zjada obecne Gnome na śniadanie (szybkością - u mnie).
XFCE z Compizem i Emeraldem chodzi zauważalnie szybciej od Gnome-shell,na jednym i tym samym kompie, systemie, partycji i jaju, a nie 2 różych :D
Ponieważ taka jest domyślna konfiguracja Debiana GNU/Linux i GNU/kFreeBSD. Osiągi obu systemów oczywiście da się podkręcić, ale w teście sprawdzono jak się sprawują w domyślnej instalacji.
Dorzucenie "czystego" FreeBSD miało wtedy jednak niewątpliwy walor rozrywkowy -- szczególnie ciekawe były testy, w których na Debienie GNU/kFreeBSD "Debian GNU" poprawiał wynik FreeBSD bądź odwrotnie. A przypadek, gdy Debian GNU/kFreeBSD okazał się lepszy i od czystego FreeBSD, i od Debiana GNU/Linux był po prostu bezcenny. :)
[1] http://dug.net.pl/news/127/
> BSD traktowane jest jako calosc i system, czego tworcy
> linuksa do konca prawdopodobnie nie wiedza, skoro wpadli
> w ogole na pomysl wyrwania z resztkami trzewii jadra
> FreeBSD i opakowania go GNU userlandem.
Obawiam się, że się mylisz.
Dodam, ze początkowo próbowano przenieść jądro FreeBSD z userlandem (różnica między Debianem GNU/FreeBSD a GNU/kFreeBSD), okazało się to zdecydowanie bardziej problematyczne -- łatwiej było dostoswać jądro FreeBSD do userlandu GNU, niż userland FreeBSD do niemalże wszystkiego.
Mam wrazenie, ze jakby to robil ktos od strony freebsd to bylo by "ze wskazaniem na freebsd". Z tego co czytam w necie to o Photonix sa rozne opinie jesli chodzi o wiarygodnosc ich testow. Dziwi mnie troszke bo FreeBSD posiada zaimplementowane Linux API i wlasnie dlatego uzywali FreeBSD do robienia "The Matrix", bo programy, ktore dzialaly pod COMPAT_LINUX dzialaly na FreeBSD szybciej niz natywnie na Linux.
Dlatego tez ten test jak dla mnie troszke smierdzi. Dla scislosci uzywam i linuxa i fbsd. Linux chodzi o niebo lepiej (w moim przypadku) na notebooku niz fbsd. A przede wszystkim wsparcie dla radka 6xxx.