Debian porzuca obrazy businesscard
Obrazy ISO businesscard przestaną być automatycznie tworzone, poinformował Steve McIntyre, przewodniczący Zespołu ds. CD.Powodów decyzji podaje kilka:
- niewielka liczba użytkowników,
- częste problemy przy nawet najmniejszych zmianach w repozytoriach,
- różnica między businesscard a netinstall nie jest aż tak duża.
Steve McIntyre zaleca korzystanie właśnie z obrazów netinstall bądź — jeśli komuś zależy na naprawdę małym instalatorze — netboot.
Dodany: 16 lip 2012 o 22:49
przez: azhag
Komentarze (RSS):
Nie nie nie... Odmawiam przyjęcia tego do wiadomości. Co się podzieje z moim lubionym uniwersalnym cackiem które da się nosić w portfelu i z którego można postawić zarówno domO pod XEN'a jak i testinga na lapka :(
No to teraz grml small + grml-debootstrap będzie przeżywać rozkwit.
> No to teraz grml small + grml-debootstrap będzie przeżywać rozkwit.
W sumie niezłe rozwiązanie.
W sumie niezłe rozwiązanie.
Słuszna decyzja. Wielkość nośnika instalacyjnego, szczególnie w dzisiejszych czasach jest pomijalna. Kto korzysta z pendrive'a 64 czy 128 MB? Bardziej martwiłbym się zapotrzebowaniem na pamięć - kolejne wersje Debiana (i instalatora) mają coraz większe wymagania dotyczące pamięci RAM.
Dla mnie to akurat był najlepszy obraz i zawsze go używałem. Oferował więcej niż inne wersje… Możliwość instalacji dowolnej gałęzi stable/testing/unstable z jednego nośnika, niezawodny sposób na zainstalowanie testinga (użycie obrazu businesscard gałęzi stable i ominięcie w ten sposób wiecznych problemów z obrazami testinga), świetny sposób na bezpośrednią instalację Sida (obrazy instalacyjne Sida w ogóle nie są tworzone). Szkoda, że już go nie będzie.
Zawsze jest mini.iso 16MB
http://ftp.de.debian.org/debian/dists/stable/main/installer-i386/current/images/netboot/mini.iso
http://ftp.de.debian.org/debian/dists/stable/main/installer-i386/current/images/netboot/mini.iso
mini.iso to to samo co wspomniany wcześniej netboot tworzony przez zespół do spraw instalatora, czy to jeszcze co innego? Anyway, trzeba będzie obadać, oby miał takie możliwości jak businesscard.
Jeśli chodzi o możliwość instalacji dowolnej gałęzi stable/testing/unstable do mini.iso (netboot) to umożliwia, tak samo jak businesscard i tak samo można użyć instalatora z gałęzi stabilnej by zainstalować dowolną gałąź.
ftp://ftp.debian.org/debian/dists/squeeze/main/installer-i386/current/images/netboot/mini.iso
ftp://ftp.debian.org/debian/dists/squeeze/main/installer-i386/current/images/netboot/mini.iso
Według mnie mini.iso to okrojony businesscard. Businesscard zawiera kompletny instalator, a mini.iso tylko tyle by zainicjować instalację, reszta instalatora jest pobierana z repozytorium.
@ArnVaker To co piszesz jest przekonujące, napisz o tym na liście Debianowej. Ja do tego co piszesz używam po prostu debootstrap. Znaczy praktycznie zawsze, poza jakimiś wirtualkami produkcyjnymi, gdzie i tak chcę stable, używam debootstrap do instalacji. Nie to, że instalator nie ma zalet, tylko zwykle nie chce mi się go szukać/ściągać/nagrywać.
Gość: jeśli ten mini.iso daje mniej więcej to samo, to w sumie nie ma sensu. Nie chce mi się tego teraz sprawdzać akurat, ale też nie mam powodu żeby nie wierzyć kolegom wyżej. ;)
Jak dla mnie dobrze, że z tego zrezygnowali - chodź nie powiem, czasem te businesscard były receptą na problemy przy instalacji z nośnika netinstall
A więcej na temat tej decyzji (oraz możliwych kilku innych w przyszłości) można usłyszeć podczas dyskusji Debian-CD: http://penta.debconf.org/dc12_schedule/events/871.en.html
A właśnie niedawno się zastanawiałem dlaczego w tygodniówkach testinga nie ma już całego zestawu płyt CD do pobrania z serwerów Debiana. ;) Jest 8 płyt dla amd64 oraz i386, a dla reszty po 3. Wszystkie są via jigdo.
Bo CD dla Wheezy'ego będzie 73. Steve McIntyre zapowiedział, że jeśli ktoś by pobrał wszystkie, to uda się do tej osoby, walnie w twarz, zapyta „co ty do cholery robisz?!” i wręczy napęd DVD. ;)
^
Ubuntu - An African word meaning, "Do I need all those CDs to install Debian?"
Ubuntu - An African word meaning, "Do I need all those CDs to install Debian?"
Ech, używając Businesscard czułem się jak biznesmen, a teraz muszę korzystać z obrazów dla pospólstwa :P